czwartek, 12 listopada 2015

Początki

Witam, 
minęło trochę czasu od ostatniego posta, co nie oznacza jednak braku nowości :) Jakoś tak wychodzi, że jeden projekt goni drugi. Jest tylko jeden problem, mianowicie ostatnio nie złożyło się do obfotografowania biżuterii skończonej w ostatnim czasie. 
Z tego powodu dziś post o moich początkach w koralikowym świecie.

Wszystko zaczęło się jakieś półtora roku temu, gdy czując zbliżającą się sesję postanowiłam znaleźć sobie jakieś nowe hobby (ileż można oglądać seriali :)). Przeglądając nieznane mi dotychczas zakamarki internetu znalazłam zdjęcia sznurów szydełkowo-koralikowych. Znalezienie filmiku z instruktażem nie zajęło dużo czasu, podobnie jak sklepu z materiałami (który znalazłam bliziutko uczelni :)). Szybko okazało się, że robienie sznurów świetnie łączy się z oglądaniem seriali, co bardzo mnie ucieszyło (jednak można oglądać duuużo seriali). Pierwsze prace na szydełku już pokazywałam tutaj

Później zaczęłam kombinować z prostymi sznurami. W ten sposób postała podwójna bransoletka oraz bransoletki "jeżyki".


Jednak nie całkiem porzuciłam klasyczne proste sznury... Właśnie jestem w trakcie kończenia i zabierania się za zdjęcia moich pierwszych bransoletek bez zapięcia :) Mam nadzieję, że już niedługo będę mogła się pochwalić efektami. 
A tymczasem trzymajcie się ciepło :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz